Dwie bramki Stańczyka na nic
Przegrywamy jedenasty mecz w tej rundzie. Na własnym boisku pokonał nas wicelider: Orzeł Kampinos. Na kolejkę przed końcem rundy jesiennej zajmujemy ostatnie miejsce w tabeli.
KS Blizne – Orzeł Kampinos 2:6 (1:4)
Bramki: A. Stańczyk (J. Kacperski), A. Stańczyk (M. Walczak)
Mecz rozpoczął się dla nas fenomenalnie. W pierwszej minucie skrzydłem urwał się Jakub Kacperski, dograł w pole karne do Antka Stańczyka, ten dołożył nogę i wyszliśmy na prowadzenie. Jednak później to rywal pokazał wyższość i doświadczenie. Do przerwy strzelił nam cztery bramki w zasadzie ustawiając spotkanie. Dodatkowo na początku drugiej połowy padła piąta bramka dla gości. Mimo to nie poddawaliśmy się. W drugiej połowie sytuacji dla nas było sporo, ale zamieniło się to tylko na jedną bramkę Antka Stańczyka po precyzyjnym strzale głową w okienko bramki Orła. Zawodnicy gości pod koniec meczu strzelili jeszcze jednego gola i wygrali to spotkanie 6:2.
Skład: I. Rusniak – M. Szczych, D. Wicher, R. Dominiak, A. Rokicki (45′ J. Calik) – O. Dobosh (65′ V. Voronov), K. Krzak, J. Staszewski (45′ M. Walczak) – J. Kacperski (70′ M. Pasiorowski), A. Stańczyk (85′ K. Zwoliński), A. Pasiorowski (80′ P. Mądry)